ForceOfPoland

Witam .Korzystając z okazji chciałam zamieścić kilka dowcipów.Mam nadzieję,że się Wam spodobają:p . Pozdrawiam-Justi



"- Halo, czy to firma "Święta na telefon"?
- Tak.
- Co można u was zamówić?
- Mikołaja, Śnieżynkę, elfy, renifery, prezenty...
- To poproszę trzy Śnieżynki i dwa litry wódki."


"Do pokoju wchodzi strasznie pobity hrabia.
- Hrabio, co się panu stało?! - pyta Jan.
- Dostałem w twarz od barona.
- Od barona? Przecież to chucherko! Musiał mieć coś w ręku!
- Miał. Łopatę.
- A pan, panie hrabio? Nie miał pan nic w ręku?
- Miałem. Lewą pierś żony barona. Piękna rzecz, nie przeczę, ale do walki zupełnie się nie nadaje."


"Rycerz zgłasza się do króla po powrocie z długiej wyprawy.
- Czego dokonałeś, dzielny rycerzu? - Spytał król.
- Panie - tygodniami rabowałem, mordowałem i gwałciłem we wszelkich wsiach i miastach należących do Twoich wrogów na zachodzie.
- Zaraz, ale ja nie mam wrogów na zachodzie!
- Już masz Panie."


"Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt: niedźwiedzie, lisy wilki, jeże itp. Przez kolejkę przepycha się zając. Rozpycha inne zwierzęta łokciami, wreszcie jest na początku kolejki! W tym momencie łapie go niedźwiedź i mówi: "Ty zając, gdzie się wpychasz?! Na koniec!" I mach! rzuca go na koniec kolejki. Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały Zając otrzepuje się z kurzu i mówi do siebie: "Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!"


"Przychodzi zając do sklepu z narzędziami i pyta:czy są rogaliki?
Niedźwiedź mu odpowiada:to jest sklep z narzędziami i nie mamy rogalików.
Następnego dnia znów przychodzi zając i pyta o rogaliki,a niedźwiedź mu na to:słuchaj zając jeszcze raz tu przyjdziesz i zapytasz o rogaliki to ci uszy do lady gwoździami poprzybijam.
Nazajutrz znów przychodzi zając i pyta:czy są gwoździe?
Niedźwiedź na to:nie ma.
Zając-a rogaliki?"

Witam wszystkich bardzo serdecznie mam nadzieję,że podobały się Wam nasze żarty,gdyż cdn.     


"Nauczycielka kazała dzieciom napisać wypracowanie z nazwami ptaków.Następnego dnia pyta Jasia co napisał więc Jasio czyta:tata wrócił do domu nawalony jak szpak,po czym wyrżnął orła,aż mu 2 gile z nosa wyleciały,po czym puścił pawia i poszedł pić dalej na sępa"


"Marzenie prawdziwego mężczyzny:-córka na okładce Cosmopolitan,-syn na okładce przeglądu sportowego,-kochanka na okładce playboya,  -żona w programie ktokolwiek widział,ktokolwiek wie..."


"Co to są mieszane uczucia?-Mieszane uczucia są w tedy,gdy widzisz jak teściowa wpada Twoim nowym mercedesem w przepaść"


"Jaki jest szczyt sadyzmu?-przestraszyć strusia na betonie"


"Jaki jest szczyt pijaństwa?-upić ślimaka tak,by nie trafił do domu"


"Jaki jest szczyt głupoty?-wydać ostatnie pieniądze na nowy portfel"


"Co to jest starość?-to wiek,w którym jak wychodzisz z muzeum to włącza się alarm"


"Idzie ślimak pod górkę i śpiewa:za rok może 2,z tej samej górki schodzi 2gi ślimak i śpiewa 40 lat mięło..."


"Zając spotyka niedzwiedzia:no i jak było na imprezie u lisicy pyta niedzwiedz,a zając na to:stary lisica się tak upiła że weszła na stół,zrzuciła futro i mowi do mnie bierz co chcesz więc wziołem ...telewizor,a na to niedźwiedź aleś ty głupi mogłeś wziąść coś innego,zając tak myśli i po chwili mówi:żałuj że cię nie było to wzięlibyśmy lodówkę."


"Dlaczego staruszki chodzą na cmentarz po północy?-żeby je strach przeleciał"


"Z dachu budynku spadają 2panienki,brunetka i blondynka,która z nich spadnie 1sza?-blondynka,ponieważ przynajmniej ze 2razy pomyli drogę"


"Przychodzi facet do sklepu z zabawkami:poprosze puzzle tylko takie trudne,ekspedientka podaje mu puzzle i mowi zachod slonca 1000elementow,na to koles ee tam godzina roboty,wiec podaje mu nastepne okret na mozu 5000elementow,na to koles ee tam zaledwie pol dnia roboty,wiec babka sie wkurzyla i mowi jak chce pan cos naprawde trudnego to niech pan idzie do sklepu kupi mąkę i zlozy z tego rogalik..."


"Jak wygląda mapa PRL-u?-okrągła jak talerz z pierogami,połowa ruskich i połowa leniwych"


"Jaka jest różnica między inteligentnym mężczyznom a Yeti?-Yeti podobno widziano.."


"Jaki jest najniebezpieczniejszy pocisk na świecie?-kobieta,bo:wpada w oko,rani serce,szarpie nerwy,dziurawi kieszeń i wychodzi bokiem.."


"Spotykają się 2 koleżanki:-co robisz?-pyta 1na.
-a wiesz byłam dziś u spowiedzi i przyznałam się księdzu,że 3razy zdradziłam męża więc na pokutę muszę obejść cały kościół dookoła.
-na to 2ga:to ja idę po rower"


"Co to jest?-czarno-białe,czarno-białe,czarno-białe bęc?-zakonnica spadająca ze schodów"


Mam nadzieję,że Wam się spodobały:D na zakończenie drobna rada na przyszłość:"Nie narzekaj,nie podskakuj,siedź na dupie i przytakuj,tak dożyjesz starczej renty nigdy w dupę nie kopnięty,za pięć trzecia bierz kapotę,pierdziel szefa i robotę" i pamiętajcie "Czy się stoi,czy się leży jednakowo się należy" Pozdrawiam-Justi







`

Jasne,czemu nie w miłości jak na wojnie wszystkie chwyty dozwolone vD.